Już po raz piąty odbył się dyżur organizatora społeczności lokalnej. Tym razem nie przy stole, lecz w terenie. Przemierzaliśmy dzielnicę Zawodzie, by na własne oczy zobaczyć miejsca, o których najczęściej mówią mieszkańcy. To oni wskazywali, co chcieliby zmienić i w jaki sposób.

Spacer rozpoczęliśmy od wizyty w Zielonym Zakątku – miejscu, które pięknie się rozwija, ale wciąż wymaga troski. Wysoka trawa zaczyna przysłaniać posadzoną roślinność, dlatego poruszyliśmy temat regularnego koszenia i dalszej pielęgnacji tego terenu.

Kolejnym punktem był zakręt przy ul. Freta. Wspólnie zastanawialiśmy się, jak poprawić bezpieczeństwo pieszych uczestników ruchu drogowego. Mieszkańcy już wiele zrobili w tej sprawie. Zebrali podpisy i złożyli stosowne pismo do urzędu miasta.

Na zakończenie odwiedziliśmy jedno z podwórek przy ul. Freta. Mieszkańcy marzą o ogrodzeniu piaskownicy, ograniczeniu ruchu samochodowego i przywróceniu dzieciom choć kawałka zieleni do zabawy. Ich uwagę przyciągają też stare topole, których stan wymaga dokładnej oceny, by przechodzenie w ich pobliżu i zabawa były bezpieczne.

W spotkaniu wzięli udział zaproszeni przez mieszkańców radni. Aż czworo z nich przyjęło zaproszenie. Dziękujemy za obecność i otwartość na lokalne sprawy.